SPAT Wrocław

durro

Witam,
Czy jeżeli osoba ma chorobę taką jak nadciśnienie tętnicze to ma szanse w dostać sie do policji a potem do oddziałów AT we Wrocławiu ? Czy jeżeli zaliczył ktoś wszystkie testy psychologiczne i fizyczne, to nadciśnienie tętnicze może przeszkodzić mi w pracy w policji i AT ?
z góry dzięki za odpowiedź... Smile

Drobna poprawa:
Czy w ogóle warto przystąpić do rekrutacji do pracy w policji jeżeli ktoś ma nadciśnienie tętnicze....?

Johny

A co, zaliczyłeś już wszystkie testy psychologiczne i fizyczne? Wink

durro

Nie nie zaliczyłem jeszcze testów psychologicznych i fizycznych.
Ale chciałbym wiedzieć czy jest w ogóle możliwość w dostania się do policji z nadciśnieniem tętniczym ??

Johny

Najlepszym punktem informacyjnym co do wymogów do policji jest... niespodzianka! policja.

durro

Faktycznie niespodzianka..... Very Happy

W internecie nic nie wyczytałem na ten temat, więc postanowiłem się tutaj spytać, myślałem że wiecie.

-------------

Poczekam... może ktoś inny odpowie mi na moje pytanie ...... ?

Łącz posty. [J]

Arafat

Ciężko o to zapytać chociażby na IFP?

durro

Oj tak ciężko gdyż nie mam tam założonego konta....
Ale już się zarejestrowałem i czekam na aktywacje konta i tyle.....
Wielkie dzięki za IFP Very Happy

durro

Zrobiłem tak jak poradził mi Arafat i sie dowiedziałem, że oni też nic nie wiedzą na ten temat..... masakra..... Dzielnicowy 31 odpowiedział mi że nie ma pojęcia.... Sad

Jak ktoś by był zorientowany w moim pytaniu to proszę o odpowiedź....

Arafat

Dziwne... bo ja widzę:

Johny

No bo liczą się tylko te odpowiedzi w 5 min po wysłaniu pytania..

MM

Oczywiście, że nie masz szans. Taka choroba (nadciśnienie tętnicze jest uznawana przez komisję lekarską jako choroba przewlekła) automatycznie sprawia, że odpadasz na komisji lekarskiej. Co więcej możesz nie przejść komisji z dużo "drobniejszych" powodów, np. zbyt duże płaskostopie lub ubytki słuchu. Mówię tutaj w ogóle o pracy w Policji a nie tylko w AT.

hekate

Nawet jeśli dałbyś radę to obejść na komisji to i tak, krótko mówiąc, miałbyś przesrane.
Bardzo wredna choroba i jak wspomniał MM, klasyfikowana jako przewlekła.
Trzeba się przy niej oszczędzać, w przeciwnym razie grozi powikłaniami, powoduje zmiany w gałkach ocznych, tętnicach, nerkach, mózgu..
Sama zrezygnowałam z pójścia do woja, gdyż mam podobny problem.
Pozostaje mi zatem jedynie hobby;)

durro

A czy z tym nadciśnieniem mam szanse w dostać się do grupy rekonstrukcyjnej SPAT np: do Was ??

hekate

Nie odpowiem Ci wprawdzie za "chłopców", ale nie sądzę, żeby kogokolwiek dyskryminowano za tą, niezależną od ciebie dolegliwość.
Powinieneś wiedzieć na ile możesz sobie pozwolić, jakkolwiek nie warto się uskarżać nader często, bo faktycznie można członków team'u o zawał przyprawić Wink

Ja tam biegam ze spluwą około 3 lat i żyję jeszcze, choć zawroty głowy miewam pewnikiem częściej niż moi towarzysze;)

durro

Wiem na ile mogę sobie pozwolić -> na całkiem duży wysiłek fizyczny Smile

i nie mam właśnie żadnych zawrotów głowy itp. itd. Wink

To ile masz lat (jeżeli można wiedzieć)... jeżeli już 3 lata biegasz ze spluwą...